Pokój niesie ludziom wszem…

Kompozycje Jean Baptiste Barièrre’a, Ewy Fabiańskiej-Jelińskiej, Franciszka Schuberta i Franza Xavera Grubera złożyły się na Koncert Świąteczny w wykonaniu Kwintetu Poznańskiego, na który zaprosili Prezydent Konina i Konińskie Towarzystwo Muzyczne.

Koncerty Świąteczne mają swoją długą historię, kultywowaną przez Konińskie Towarzystwo Muzyczne od 25 lat. Ten był szczególny, bowiem muzycy nie mogli spotkać się ze słuchaczami „na żywo” – ze względu na pandemię koronawirusa koncert został zarejestrowany przez Portal LM.pl i wyemitowany 20 grudnia 2020 r. w sieci internetowej. Można go wysłuchać na

– W grudniowym wieczorze weźmie udział zespół kameralny składający się ze znakomitych solistów, kameralistów, muzyków orkiestrowych. Na co dzień wszyscy są profesorami Akademii Muzycznej w Poznaniu – mówił Andrzej Majewski, prezes KTM, zapowiadając Kwintet Poznański: Jarosław Nadrzycki – skrzypce, Ewa Guzowska – altówka, Tomasz Lisiecki – wiolonczela, Szymon Guzowski – kontrabas i Joanna Marcinkowska – fortepian.

Na początek zabrzmiała Sonata G-dur na wiolonczelę i kontrabas, kompozycja Jean Baptiste Barièrre’a. Barièrre był jednym z najlepszych francuskich wiolonczelistów pierwszej połowy XVIII stulecia (członkiem orkiestry paryskiej Opery) i jednym z pierwszych, którzy pisali utwory przeznaczone wyłącznie na ten instrument. Jego sonaty wiolonczelowe to dzieła zawierające liczne skomplikowane pasaże i dwudźwięki, wymagające od wykonawcy ogromnej wirtuozerii. Wiolonczelista Tomasz Lisiecki i towarzyszący mu na kontrabasie Szymon Guzowski pięknie barokowość kompozycji zaprezentowali.

Ewa Fabiańska-Jelińska należy do grona wybijających się kompozytorów współczesnych. Dzieła pani adiunkt Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu są niezwykle często wykonywane w kraju oraz podczas licznych prestiżowych festiwali i koncertów muzyki współczesnej w Europie (Austria, Belgia, Francja, Czechy, Litwa, Dania, Estonia, Grecja, Portugalia, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Niemcy, Włochy, Norwegia, Majorka, Słowenia, Szwecja, Ukraina), Azji (Indonezja, Iran, Korea Południowa, Tajlandia, Wietnam) oraz Ameryce Północnej (Oklahoma City, Nowy Meksyk, Kansas, New Jersey). Jej Elegię na altówkę solo w czasie Koncertu Świątecznego wykonała Ewa Guzowska, przed kilku laty uczennica Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. w Koninie, w klasie skrzypiec Jana Szkalskiego, dzisiaj dr hab. sztuki muzycznej w dziedzinie artystycznej instrumentalistyka. Jak na wybitną altowiolistkę przystało, Elegia Fabiańskiej-Jelińskiej zyskała barwy nieprzeciętnej.

Franciszka Schuberta przez lata postrzegano jako „marginesową postać z orbity wpływów Beethovena”. Dopiero dziesięć lat po śmierci (a umarł w wieku zaledwie 31 lat) jego dzieła zostały przez przypadek na nowo odkryte i zagwarantowały mu trwałe miejsce w historii muzyki. Wcześniej popularnością cieszyła się jego pieśń zatytułowana „Pstrąg”. Skomponował ją w roku 1817, wykorzystując w niej powstały 30 lat wcześniej tekst niemieckiego poety Christiana F.D. Schubarta, odmalowujący igraszki zwinnej rybki wśród fal strumyka płynącego przez łąkę w jasny, słoneczny dzień. Idyllę mąci nieco pojawienie się rybaka, który zamierza złowić pstrąga, jednak dopóki woda w strumieniu jest przejrzysta, rybce nic nie grozi. Niestety, rybak okazał się sprytniejszy – zmącił wodę i zdezorientowany pstrąg zakończył swój żywot na wędce (oryginał Schubarta zawierał jeszcze moralizujące zakończenie, z którego jednak kompozytor zrezygnował). Pieśń szybko podbiła serca słuchaczy i szybko stała się powszechnie znana w Wiedniu. Pewien znajomy wiolonczelista tak się nią zachwycił, że zamówił u Schuberta utwór kameralny oparty na melodii „Pstrąga”, i w ten sposób narodził się słynny Kwintet fortepianowy A-dur op.114, zwany też Kwintetem pstrągowym.

Słuchanie Kwintetu pstrągowego w wykonaniu Kwintet Poznański to duża przyjemność. Fortepian z kwartetem smyczkowym emanowały lirycznością, przekształcając jedną melodię w kolejną, elegancko i z wdziękiem. Poetycka atmosfera dzieła Schuberta w ich wykonaniu miała klimat świeżości i radości, a pstrągowe igraszki w finale otrzymały brzmienie tańców węgierskich. Jaka szkoda, że nie można było im bić braw…

Na koniec zabrzmiała Cicha noc. To chyba najpiękniejsza z kolęd. Pierwszy raz została wykonana podczas pasterki w 1818 roku w Austrii. Słowa są dziełem księdza Josepha Mohra, melodię skomponował organista Franz Xaver Gruber:

Cicha noc, święta noc,

Pokój niesie ludziom wszem…

Muzycy tą kolędą i życzeniami „Wesołych Świąt, Szczęśliwego Nowego Roku” zakończyli Koncert Świąteczny. Andrzej Majewski w imieniu prezydenta Konina Piotra Korytkowskiego i Konińskiego Towarzystwa Muzycznego dodał: „Życzymy spokojnych i wyciszonych Świąt Bożego Narodzenia. Bądźcie Państwo zdrowi”.

Andrzej Dusza

Zdjęcia: Mirosław Jurgielewicz