Nowe dokumenty Mosia i Siwika

Historia norweskich jeńców w Ostrzeszowie i strajk dzieci wrzesińskich we Wrześni to tematy, nad których dokumentacją filmową pracują dwaj konińscy filmowcy: Andrzej Moś i Zdzisław Siwik. Efektem pierwszego będzie notacja filmowa „Ostrzeszów – miasto za drutami 1939-1945”, drugiego – film dokumentalny o roboczym tytule „Strajk dzieci wrzesińskich”. Twórcy realizują dzieła we współpracy z miejscowymi instytucjami kultury, wspierani przez Muzeum Historii Polski oraz Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Miasto za drutami

Andrzej Moś: – „Miasto za drutami” to ważny i ciągle żywy motyw patriotyczny dla Ostrzeszowa i jego mieszkańców, wiążący przeszłość ze współczesnością. Po wcieleniu do Kraju Warty, Niemcy przekształcili całe miasto w 1939 roku w wielki obóz jeniecki. To rzeczywiście było „miasto za drutami”, w latach 1939 – 1943 najpierw stworzyli w Ostrzeszowie Stalag XXIA (obóz dla żołnierzy i podoficerów), a od 1943 do stycznia 1945 Oflag XXIC (obóz dla oficerów). Dość powiedzieć, że przez Ostrzeszów, liczący przed wojną około 5800 mieszkańców, w czasie okupacji przewinęło się ponad 125 tysięcy jeńców i osób internowanych. Przetrzymywano tu Polaków wziętych do niewoli po kampanii wrześniowej, żołnierzy francuskich, w tym Senegalczyków i Marokańczyków z wojsk kolonialnych, Brytyjczyków, którzy nie zdążyli na ewakuację z Dunkierki, Jugosłowian, a po 1943 roku także Włochów. Szczególną grupę stanowili jeńcy norwescy – 1150 oficerów.

– W Ostrzeszowie nadal żywe są historie związane z niesieniem przez mieszkańców pomocy jeńcom, udzielanie pomocy żywnościowej, organizowanie ucieczek. Nadal żyją osoby, które przeżyły tu okupację i pamiętają, jak wyglądało codzienne życie cywilów w okupowanym mieście i jeńców w obozach. W czerwcu 1996 roku w miejscowym muzeum stworzono stałą ekspozycję poświęconą norweskim oficerom w Oflagu XXIC, a w 2007 został zorganizowany cykl imprez pod nazwą „Norwesko-ostrzeszowskie jubileusze”, który zapoczątkowała wizyta ówczesnego premiera Norwegii Jensa Stoltenberga (dzisiaj szefa NATO), przedstawicieli Ambasady Norwegii i licznego grona potomków jeńców Oflagu XXIC.

– Moje zadanie – mówi Andrzej Moś – i Ostrzeszowskiego Centrum Kultury, który jest producentem projektu, to wykonanie notacji filmowych (wywiadów) dotyczących historii jeńców alianckich, pozwalających na utrwalenie wspomnień świadków historii i zwiastuna filmowego „Ostrzeszów – miasto za drutami 1939-1945”. Materiały notacji, liczne zgromadzone dokumenty i 10-minutowy zwiastun, opatrzony napisami angielskimi, zostaną zarejestrowane na DVD. Na realizację dzieła otrzymaliśmy grant z Muzeum Historii Polski w Warszawie, z programu „Patriotyzm jutra”. W przyszłości, jeśli uda nam się zgromadzić fundusze, zrealizujemy film dokumentalny, którego podstawę stanowić będą właśnie wykonywane notacje.

Dodajmy, że Andrzej Moś, koniński dokumentalista filmowy, dla Ostrzeszowa zrealizował już dwa dokumenty: „Antoni Serbeński. Wiosna, maj…” i „Stanisław Czernik – pisarz autentyczny”, obydwa wsparte grantami Samorządu Województwa Wielkopolskiego. Dzięki grantom programu „Patriotyzm jutra”, przyznanym przez Muzeum Historii Polski, Andrzej Moś, we współpracy z Muzeum Regionalnym w Koninie, zrealizował dokumenty: „Tworzyliśmy Solidarność. Region Konin 1980-1989”, „Harcerzem zawsze” (dot. historii POH) i „Pamiętnik Wincentego Grętkiewicza” (poświęcony postaci ostatniego, przedwojennego burmistrza Konina).

120. rocznica strajku dzieci wrzesińskich

Zdzisław Siwik: – 20 maja 1901 roku dzieci ze szkoły we Wrześni rozpoczęły strajk, który stał się symbolem walki o język ojczysty, język polski. W przyszłym roku będziemy zatem obchodzić jego 120. rocznicę. Tymczasem okazuje się, że temat wykorzystywany przez władze, nie został dotychczas opracowany, rozłożony na elementy. Niewielu odpowiada na pytania: dlaczego strajk, dlaczego we Wrześni, jaka była rola rodziców i jaka polskich posłów do ówczesnego parlamentu niemieckiego, jaka rola kościoła, wreszcie – co strajk załatwił. Chcę, razem z Fundacją Dzieci Wrzesińskich, z Sebastianem Mazurkiewiczem – dyrektorem Muzeum Regionalnego im. Dzieci Wrzesińskich we Wrześni i Markiem Krzysztofem Nowakiem – wrześnianinem, prezesem stowarzyszenia „AKT”, organizatorem od 18 lat Ogólnopolskiego Dyktanda Wrzesińskiego”, dać odpowiedź na te pytania, które są ważne i pożądane nie tylko dla środowiska lokalnego, także ponadregionalnego.

– Filip Bajon w 1980 roku, w „Wizji lokalnej 1901”, przedstawił strajk w formie bardzo fabularnej. W powstałych dotychczas filmach dokumentalnych także popełniono kilka błędów. Wszystko chcemy wyprostować, dlatego ze współpracownikami sięgam do obszernej dokumentacji zgromadzonej w wrzesińskim Muzeum Regionalnym, do materiałów audio zarejestrowanych jeszcze w latach sześćdziesiątych z uczestnikami tamtych wydarzeń, chcemy wykorzystać unikatową klasę szkolną z tamtego okresu. Słowem – chcemy przypomnieć i utrwalić wydarzenia sprzed 120 lat.

– Efektem będzie film dokumentalny poświęcony strajkowi dzieci wrzesińskich. Na jego realizację otrzymaliśmy grant Samorządu Województwa Wielkopolskiego. Mamy nadzieję (i przekonanie), że dzięki temu dokument nabierze charakteru edukacyjnego i poznawczego.

Głównym realizatorem dokumentu jest Zdzisław Siwik – wielokrotnie nagradzany twórca filmów dokumentalnych, absolwent PWSFTviT w Łodzi (wydział: operatorski, kierunek – realizacja obrazu filmowego, telewizyjnego i fotografia), wykładowca Wyższej Szkoły Kadr Menadżerskich w Koninie, pracownik Konińskiego Domu Kultury. Współpracuje z Krzysztofem Markiem Nowakiem, wrześnianinem, też absolwentem PWSFTviT w Łodzi (wydział: reżyseria filmowa – scenariusz filmowy i telewizyjny), prezesem stowarzyszenia „AKT”. Powstawanie dokumentu śledzić można na FB: strajk dzieci wrzesińskich – produkcja filmowa.

Tekst: Andrzej Dusza