Trzeba zdziczeć, by zagrać w Nowym Jorku
– Ja w Warszawie trochę zdziczałem: wszedłem w rozimprowizowany, szalony świat. Maurycy podszedł na typowo jazzową uczelnię, która, jak to
– Ja w Warszawie trochę zdziczałem: wszedłem w rozimprowizowany, szalony świat. Maurycy podszedł na typowo jazzową uczelnię, która, jak to