Kariatydy nadziei

Kariatyda to rzeźba przedstawiająca kobietę, spełniającą funkcję kolumny, podtrzymującej balkon, albo niewolnica skazana na dźwiganie belkowania – pisał Władysław Kopaliński w „Słowniku mitów i tradycji kultury”. W języku polskim Kariatydą była, jak chciała Gabriela Zapolska w sztuce „Kaśka Kariatyda”, duża, rosła dziewczyna, w roli osoby służebnej, zdolnej do wykonywania ciężkich prac. W Koninie statuetkami Kariatyd wyróżnia się postaci szczególnie zasłużone dla kultury, zdolne „do tworzenia rzeczy pięknych i ważnych”.

Organizatorem konkursu o statuetkę Kariatydy jest Centrum Kultury i Sztuki w Koninie. W tym roku była to już 22. edycja wydarzenia, które powstało z myślą o uhonorowaniu wyróżniających się animatorów kultury, osób tę kulturę w subregionie konińskim tworzących i wspierających. W Koninie zwykło się mówić, że w ten sposób ludzie kultury wyróżniają ludzi kultury. W 2022 roku do nagrody Kariatydy zgłoszono 16 postaci; 5 maja w CKiS-DK Oskard wręczono statuetki laureatom, wybranym przez Kapitułę konkursu. Stało się to w obecności kilkuset osób, przede wszystkim twórców i organizatorów kultury, a także posłów, samorządowców, szefów instytucji i firm oraz mieszkańców regionu. Zdaniem Joanny Szydłowskiej, zastępczyni dyrektorki CKiS, „Kultura daje nadzieję i wiarę, że człowiek jest nie tylko zdolny do okrucieństwa, ale do tworzenia rzeczy pięknych i ważnych”. Dlatego Grażyna Brzezińska, zastępczyni zastępca dyrektora Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu, przypominając, że 29 maja będziemy obchodzili Dzień Działacza Kultury, życzyła wszystkim „wytrwałości i niesłabnącej pasji”. Statuetki Kariatyd, autorstwa toruńskiego artysty Dariusza Przewięźlikowskiego, przyznano w sześciu kategoriach:

KARIATYDĄ HONOROWĄ wyróżniono (pośmiertnie) Ryszarda Fórmanka, fotoreportera, współpracownika „Gazety Poznańskiej”, „Wielkopolskiego Zagłębia” i „Przeglądu Konińskiego”. Ryszard Fórmanek fotografował przede wszystkim ludzi. Za pomocą fotoreportaży opowiadał ich historie, które nabierały charakteru publicystycznych wypowiedzi. Starał się być wszędzie i zatrzymywać w kadrze wszystko to, co ważne i ciekawe – normalne, niezwykłe, smutne i zabawne. Przez 45 lat życia w Koninie i regionie wykonał ponad 160 tysięcy zdjęć. To wyjątkowa spuścizna, z której korzystają i korzystać będą badacze dziejów miasta i regionu. Ryszard wypracował swój niepowtarzalny styl fotografowania, mówiło się i pisało o „kadrze Fórmanka” – czystym, starannym, bez zbędnych detali ukazującym prawdę czasu. A przy tym prezentował wszystkie najlepsze cechy: pracowitość, solidność, rzetelność, punktualność, niezwykłe poczucie obowiązku. Statuetkę Kariatydy odebrał jego syn, Maciej.

Kariatydę w kategorii ANIMATOR KULTURY otrzymał Radomir Piorun, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Kole, „za nieustające kreowanie i animowanie przestrzeni do rozwoju artystycznego oraz wzniecanie ożywczego ruchu na scenie lokalnej kultury”.

Kariatydą w kategorii TWÓRCA uhonorowano Teresę Brzoskę, twórczynię ludową „za talent i pasję upiększania świata, którymi potrafi się dzielić, przekazując tradycje ludowe w mistrzowskiej formie”.

Kariatydę w kategorii SAMORZĄD LOKALNY odebrała Sylwia Kudła, ze Starostwa Powiatowego w Koninie, „za wykreowanie przyjaznego oblicza urzędu i nieszablonowe promowanie zarówno kultury, jak i wartości współpracy”.

Kariatydą w kategorii MECENAS KULTURY – SPONSOR nagrodzono Magdalenę Przybyła, prezes MZK w Koninie Sp. z o.o., „za kulturalny rozkład jazdy, czyli kierowanie Miejskim Zakładem Komunikacji z wrażliwością na sztukę”.

Kariatydą w kategorii NOVA wyróżniono Wojciecha Olińskiego, ucznia Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Koninie, „za młodzieńczą miłość do gitary, którą pielęgnuje z idealistycznym zacięciem i bezkompromisową brawurą”.

Szczególnym wydarzeniem spotkania ludzi kultury z regionu konińskiego był koncert zespołu VOŁOSI. Takiej dynamiki i wyrafinowania dawno w Koninie nie widzieliśmy i nie słyszeliśmy. Historia zespołu rozpoczęła się w 2010 roku, w którym skrzypek Krzysztof Lasoń i wiolonczelista Stanisław Lasoń spotkali niezwykle utalentowanych tradycyjnych artystów w samym sercu polskich Beskidów. Wraz z Janem Kaczmarzykiem, Zbigniewem Michałkiem i Robertem Waszutem stworzyli swój indywidualny styl, wymykający się tradycyjnym ramom. VOŁOSI wystąpili ponad 700 razy w 34 krajach świata. Ich koncerty transmitowały Telewizja Polska, Program II i Program III Polskiego Radia, BBC, Ö1, WDR, MBC. Zagrali w Wiener Konzerthaus, Stockholm Stadshuset, City Theater of Brugge, Caixa Forum Madrid, Sevilla, Barcelona, Saragossa, Palma, NOSPR, Rudolf-Oetker-Halle Bielefeld; wystąpili na festiwalach, m. in.: WOMEX, Rainforest World Music Festival, TFF Rudolstadt, WOMAD, Hamamatsu World Music Festival, Songlines Encounters, Shenzhen International Music Festival, Urkult, Stockholm Fringe Festival, Mission Folk Music Festival, Glatt&Verkehrt, Universo Assisi, O.Z.O.R.A., Ördögkatlan, United Islands, Colours of Ostrava, Arts Festival of North Norway, Dranouter, Les Traversées Tatihou, VIDOR, Budapest Ritmo, Fira Mediteranea, Jazzinec, Val Tidone, Buskers Festival Neuchâtel, FolkBaltica, Lessinia Fest, Ancient Trance Festival, Elvermose Koncerter, EBUFestival Opatija, ArtPole, ArtGene, Cross Culture, Chopiniana, Kolory Polski, Dwa Brzegi, Pannonica, Globaltica, Dźwięki Północy, Chanterelle, Etno Jazz Festival i wielu innych. O ich muzyce Gerald Seligman, Dyrektor Generalny WOMEX (najważniejszych targów world music), napisał: „VOŁOSI to jeden z najbardziej ekscytujących i dynamicznych zespołów na współczesnej scenie muzycznej”. Mary Ann Kennedy z BBC dodawała: „VOŁOSI to rewelacja – ich zniewalająca energią gra przekracza muzyczne i geograficzne granice, tworząc absolutnie nieodpartą mieszankę. Jak ich nie pokochać!”.

Andrzej Dusza

Zdjęcia – Mirosław Jurgielewicz