Konińska synagoga ożyła

Konińska synagoga powróciła, po 10 latach, do kulturalnego życia miasta – w piątkowy wieczór, 11 czerwca, w jej murach zabrzmiała żydowska muzyka i dzieła Isaaka Singera, pisarza, dziennikarza, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. To wyjątkowe spotkanie zainaugurowało cykl wydarzeń Kulturowy Konin.

Fragmenty dzieł Isaaka Singera czytał wybitny aktor Wiktor Zborowski, a towarzyszył mu poznański zespół Shalom. Wydarzenie odbyło się w ramach projektu zatytułowanego Kulturowy Konin, na który mieszkańców Konina zaprosił prezydent miasta, Piotr Korytkowski oraz Koniński Dom Kultury.

Witold Nowak, zastępca prezydenta miasta mówił: – Po 10 latach życie kulturalne wraca w to miejsce. Dla prezydenta Piotra Korytkowskiego i dla mnie było ogromnie ważne, by synagoga była miejska. Nie tylko znajdowała się w mieście, ale była dla mieszkańców, by mogli znów czerpać z tego dziedzictwa, które zostało tu, w Koninie. I to właśnie dzieje się dzisiaj. Oczywiście chcemy, by wnętrza synagogi zostały odnowione. Już podjęliśmy pierwsze próby, by pozyskać środki zewnętrzne na ten cel. Choć dziś otrzymaliśmy informację, że pierwsze środki, po które aplikowaliśmy, niestety, nie zostaną nam przyznane, to zapewniam, że nie zejdziemy z tej drogi i nie ustąpimy. Będziemy szukać środków zewnętrznych, ale również w budżecie miasta, by wrócił pełen blask tego miejsca.

Przypomnijmy, że synagoga wraz z placem po domu talmudycznym została przekazana miastu przez prywatnych właścicieli (w grudniu 2020 r.) w zamian za działkę inwestycyjną w starej części Konina. Mieszkańcy, w ankiecie przeprowadzonej przez Urząd Miejski, opowiedzieli się za przywróceniem synagodze funkcji kulturalnej i bibliotecznej oraz utworzeniem w niej Centrum Czterech Kultur, poświęconego kulturze polskiej, żydowskiej, rosyjskiej i niemieckiej. Samorząd miasta starał się o dofinansowanie w wysokości 800 tysięcy złotych z programu Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu – Ochrona Zabytków 2021. Dotacja miała być przeznaczona na dofinansowanie pierwszego etapu prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych, głównie prac na zewnątrz budynku, m.in. wymianę stolarki okiennej.

Postać Isaaka Singera przypomniała Katarzyna Kubacka-Seweryn, współorganizatorka spotkania: – Zwykle spotykamy się w Konińskim Domu Kultury podczas Salonów Poezji. Jednak miejsce, w którym dziś jesteśmy i teksty, które za chwilę przeczyta bohater tego wieczoru, mają szczególny wymiar. Isaak Bashevis Singer w wieku niespełna 30 lat musiał emigrować z Polski. Przez całe swoje życie w Stanach Zjednoczonych mówił o sobie jako o warszawiaku, bardzo podkreślał, że jest emocjonalnie związany z Polską. Przez cały czas pisał w języku jidysz – opowiadała Katarzyna Kubacka-Seweryn. – Chciałabym przypomnieć, że w Radzyminie i Warszawie oraz w wielu innych miastach przed II wojną światową, społeczność naszego kraju była przepięknie różnorodna. W tych miastach 40 procent społeczności to była społeczność żydowska. Chciałabym, żeby dzisiejszy wieczór wybrzmiał szczególnie, żeby był wieczorem, który, jak krzyk Jany Shostak, przypomni nam, że trzeba walczyć o prawa człowieka, szacunek i tolerancję. Mam nadzieję, że taką Polskę – pięknie różnorodną – będziemy mieli.

Interpretacja dzieł Isaaka Singera przez Wiktora Zborowskiego zyskała duże uznanie publiczności, natomiast zespół Shalom dał… prawdziwe show. Oprócz żydowskich pieśni wykonanych w fantastyczny, pogodny sposób, nie zabrakło opowiedzianych ze swadą i humorem anegdot i żydowskich dowcipów.

Spotkanie z twórczością żydowską było pierwszym w ramach projektu Kulturowy Konin. Kolejne Koniński Dom Kultury zaplanował na wrzesień. Będzie to spotkanie z kulturą romską.

Joanna Sypniewska

Zdjęcia – Zdzisław Siwik