Wojtek Oliński, 11-letni gitarzysta, był jednym z bohaterów konińskiej inauguracji roku kulturalnego 2015/2016. Konińska Fundacja Kultury w czasie inauguracji zbierała fundusze na stypendium dla tego uzdolnionego i bardzo pracowitego muzyka. W sumie na konto Wojtka, na dalsze jego kształcenie, wpłynie prawie 7 tysięcy złotych.
Wojciech jest uczniem Szkoły Podstawowej nr 1 i Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Koninie, w klasie gitary Andrzeja Majewskiego. I to właśnie kierownictwo PSM zaproponowało Fundacji gromadzenie funduszy na jego dalsze kształcenie. Po roku nauki zadebiutował w makroregionalnym konkursie w Słupcy (XIX Słupeckie Spotkania Muzyczne, 22-23 listopada 2013), którego został laureatem. Rok później, podczas kolejnego wydania konkursu – potwierdził swoją klasę. Również w 2013, wystąpił przed jury Ogólnopolskiego Konkursu Gitarowego w Koszalinie, które przyznało mu I miejsce w onkursie Gitarowym „Hity na gitarze”. Jak powiedział wówczas jego nauczyciel: – Komisja artystyczna nie miała wątpliwości ani problemu we wskazaniu zwycięzcy konkursu. Ale tak naprawdę Wojtek dopiero w czasie koncertu laureatów pokazał swoją olbrzymią muzykalność i potrzebę improwizacji. Był jedynym, który bisował. Namawiałem go, że w razie gdyby bis mu się zdarzył, niech zagra własnego bluesa, który układał sobie razem z ojcem, też gitarzystą. Słyszałem bowiem wcześniej te jego rify. A on, jak to on: – Ale wie pan, ja to sobie tak dopiero na scenie układam. I tym swoim bluesem wzbudził entuzjazm wśród słuchaczy. Przyznam, byłem wzruszony… Cezary Strokosz, członek jury i znakomity gitarzysta, powiedział, że nie wyobraża sobie, by Wojtka zabrakło na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Gitarowej w Trzęsaczu. Najważniejszym wydarzeniem tegorocznej edycji MFMG w Trzęsaczu (21 sierpnia) był koncert sekstetu wywodzącego się z najsłynniejszej orkiestry gitarowej świata Niibori Guitar Orchestra (Japonia): Niibori Guitar DANROK. Sekstet wystąpi z programem „Rock of Mozart”.
W roku 2015 Wojtek reprezentował miasto i kraj w Międzynarodowym Konkursie Gitary Klasycznej w Czechach (Frýdek-Místek), gdzie o laury rywalizowało 116 gitarzystów. Wojciech wykonał „Etiudę a” Fernando Sora – hiszpańskiego patrona tegoż konkursu oraz „Sonatinę C” Alfreda Cottina i „Sambę na wesoło” Tatiany Stachak, zdobywając III miejsce. Był najmłodszym uczestnikiem tego wydarzenia, docenionym przez międzynarodowe jury.
W międzyczasie w Koninie mały gitarzysta błysnął w Koninie, w czasie „Muzyki w Ratuszu”, występując przed Agatą Szymczewską, laureatką I nagrody i Złotego Medalu na XIII Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu w 2006 roku i Łukaszem Kuropaczewskim, gitarzystą, swego czasu uczniem Andrzeja Majewskiego, a potem uczniem Maestro Manuela Barrueco w prestiżowym Peabody Conservatory of the Johns Hopkins University w Baltimore (USA) a teraz na co dzień prowadzącego w Peabody Conservatory i wielu innych miejscach świata lekcje gitary. Ośmioletni wówczas Wojtek twierdził, że jego idolem jest Joe Bonamassa, bo świetnie „pociska solówy”. Za ten występ Łukasz Kuropaczewski, który też zaczynał w Koninie, ciepło Wojtka komplementował, głównie jednak za „pociskanie solów” klasyków gitary.
Krótki koncert podczas tegorocznej inauguracji roku kulturalnego 2015/2016 już 11-letni Wojtek Oliński zaczął Etiudą A-moll Ferdynanda Sora, hiszpańskiego gitarzysty i kompozytora. W czasie wykonania Brasiliany Baden Powell de Aquino (znanego jako Baden Powell), brazylijskiego kompozytor i gitarzysta, Wojtek zagrał już z większą swobodą, nawiązując do przesłania kompozytora, skłonnego do eksperymentów i improwizacji, włączającego do samby i jazzu elementy muzyki barokowej (a przecież Wojtek jeszcze nie tak dawno głośno protestował: nie chcę grać baroków!). Potem była Etiuda Pierwsza hiszpańskiego gitarzysty Emilio Pujol Villarubi i zawadiacko wykonany ragtime Scotta Joplina „The Entertainer”, spopularyzowany dzięki filmowi „Żądło”. Cóż tu powiedzieć… Ten ragtime w dosłownym polskim tłumaczeniu znaczy „Artysta estradowy”. No to rośnie nam kolejny artysta estradowy.
Słuchacze nagrodzili małego artystę burzliwymi oklaskami, Fundacja zgromadziła na jego stypendium 2370,62 zł, zaś prezydent Konina, Józef Nowicki obwieścił, że za ten koncert wypłaci artyście honorarium wynoszące 5 tysięcy złotych! dan
Fot. Zdzisław Siwik